|
Sissi Forum poświęcone cesarzowej Elżbiecie - Sissi
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:28, 14 Lip 2007 Temat postu: Romy Schneider - filmowa Sissi |
|
|
Rosemarie Magdalena Albach-Retty jest dziś ikoną europejskiego kina. Dała światu to, czego nigdy nie mogła dać MM, Ava Gardner, Grace Kelly i inne amerykańskie gwiazdy. Stała się legendą nad legendami. Przeszła do historii już w wieku 17 lat.
Dzisiaj nikt juz nie pamieta jej skromnego nazwiska pod którym się urodziła - Rosemarie Magdalena Albach-Retty (chyba z wyjatkiem jej brata). Ale za to cały świat (Europa, Ameryka, Azja) zna wielką i potężną Romy Schneider. Jej role i wizerunek uśmiechniętej księżniczki Sissi, przeszedł dziś do legendy światowego kina. Jej życiorys i tajemnicza śmierć są jednym z największych tajemnic XX wieku.
Romy Schneider urodziła się 23 września 1938 roku w Wiedniu, Austrii. Już od najmłodszych lat nie było jej dane zaznać szczęścia. Ciągle nieobecni rodzice, później klasztor, następnie ojczym, który próbował ją pewnego wieczor zgwałcić...
Dla sąsiadów jej dzieciństwo było szczęśliwe. Jednak to były tylko pozory, a pozory często mylą...
Wiosna 1958 roku poznała wschodzącą gwiazdę kina francuskiego, amanta o nieprzeciętnej urodzie - Alaine'a Delona. Niestety, ta miłość nigdy nie była szczęśliwa. 22 marca 1959 roku w Lugano wymienili ze sobą obrączki. Cztery lata później związek był już tylko legendą.
Krążą różne plotki na temat ich rozstania. Najprawdopodobniej związek zakończył się z powodu niewierności modnego amanta.
Jedno jest pewne: Romy po tym rozstaniu załamała się nerwowo, podcięła sobie żyły...
Poźniej nigdy nie było jej dane zaznać prawdziwego szczęścia zarówno w życiu prywarnym jak i uczuciowym...
Po rozstaniu, załamana, przez lata próbowała odnaleźć szczęście, jakie czuła u boku Alaine'a. Jednak jej poszukiwania skończyły sie tragicznie. Związała się z Harrym Meyenem, który siedem lat po rozstaniu z Romy popełnił samobójstwo (Wielkanoc, 15 lipca 1979 r.). Następnie związała się z Danielem Biasini, który ją zdradził i prawie zrujnował. Jednak największa tragedia miała dopiero nadejść: 5 lipca 1981 roku jej syn, David Meyen, zginał w nieszczęśliwym wypadku. 29 maja 1982 roku Romy Schneider popełniła samobójstwo. Jednak w późniejszych relacjach słowo "samobójstwo" zostanie opatrzone znakiem zapytania.
Śmierć Romy Schneider opłakiwała cała Francja i miliony widzów na całym świecie. Na jej pogrzebie byli nie tylko najbliżsi przyjaciele z Paryża, ale i również: rodzina (chociaż nie wiadomo czy była matka), aktorzy, dziennikarze, a nawet i ówczesny prezydent Francji - Francoise Mitterand, który o Romy Schneider powiedział później: "Kochałem ją, jak własną córkę..."
Jak napisali w książce: "Za kulisami sławy": "W porównaniu do sterylnych gwiazd amerykańskich Ona mieści się w sercach zwykłych ludzi. Publiczność zapomina o jej bohaterki, pamięta Romy Schneider!" Aktorka miała mnóstwo planów na przyszłość. Niestety, śmierć nadchodzi niespodziewanie. Nie można jej zatrzymać. Nadchodzi, raniąc innych. Jednak człowiek żyje dotąd, dopóki żyje o nim pamięć, więc Romy nadal żyje! Jednak jest jedna prawda: Nie ma żadnej prawdy o życiu Romy Schneider!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sissi
Cesarz
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:11, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za ten post, bo jest bardzo ciekawy
Ja jeszcze dodam, że Romy żałowała, iż zgodziła się zagrać w trylogii "Sissi", bo potem była głównie kojarzona z tą postacią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boone
Cesarz
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 11:40, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Producenci planowali ukoronować serię "Sissi" i nakręcić również czwarty film o Cesarzowej Austrii, ukazując w nim dalsze lata życia Elżbiety oraz jej tragiczną śmierć... niestety Romy odrzuciła propozycje udziału w produkcji dlatego ostatecznie film nigdy nie powstał. Po wielu latach nakręcono francuski film "Sissi:Zbuntowana Cesarzowa". Jest on jednak uboższy od słynnej "trylogii" i zrealizowany za mniejszy budżet. Uważam że Romy Schneider mogła zagrac w "Sissi 4" by zakończyć całą serię... w końcu i tak była utożsamiana głównie z tą rolą. Była świetną aktorką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sissi
Cesarz
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:38, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem również powinna zakończyć serię, z czego miałaby większe zyski. Ale czasu niestety nie da się cofnąć, chociaż ja chętnie obejrzałabym 4 serię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iwonka40
Nowy
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Wrocławia :)
|
Wysłany: Nie 10:38, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A może Romy nie chciała żeby Sissi umarła wraz z jej rolą.... Bo przecież dzięki temu filmowi Elżbieta kojarzy nam się z pełną życia osobą, która miała perspektywy na przyszłości. Jeżeli postać w filmie by umarła tak jak cesarzowa, to nikt by nie wspominał więcej o Elżbiecie. Dlatego może Romy nie chciała jej uśmiercać.... To są tylko moje domysły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeanne
Forumowicz
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Top Secret City
|
Wysłany: Nie 13:24, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ach...
Przyznam się - z ogromną chęcią obejrzałabym kolejną część Sissi.
Jednakże... skoro miałaby tam być śmierć Sissi (o ile doszliby do takowej w tym filmie), to byłby dużo bardziej smutny i posępny...
albo byłby mocno na bakier z prawdą, jeśli miałby być taki, jak poprzednie części.
Ale w 4. części mieliby już dojść do jej śmierci? Chyba to musiałoby być w rekordowym tempie - narodziny kolejnych dzieci, podróże, śmierć Rudolfa i jej...
Stokrotne dzięki Romy, że zagrała w trylogii, czyniąc ten film jednym z najpiękniejszych w historii kina!
Może to i dobrze, że nie zgodziła sie na 4 część....?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boone
Cesarz
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 15:54, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jeanne napisał: |
Może to i dobrze, że nie zgodziła sie na 4 część....? |
Ogólnie trylogia o Elzbiecie Bawarskiej to rzeczywiście piekne kino jednak patrząc na te filmy pod kątem życiorysu Elżbiety sa one zbyt cukierkowe i zawsze z happy endem a niestety nie zawsze tak było...
Uważam że mogli nakręcić częśc 4 na podstawie retrospekcji tak jak w filmie "Sissi:Zbuntowana Cesarzowa". Świetnie ukazano najważniejsze momenty z całego życia w jednym filmie... Scenarzysta miał dobry pomysł na film,wszystko co najważniejsze i film nie za długi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeanne
Forumowicz
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Top Secret City
|
Wysłany: Śro 11:12, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Chcesz mieć "Sissi" na DVD ?
Piszemy petycje do polskich czasopism. Dołącz się!
Adresy: [link widoczny dla zalogowanych] ; [link widoczny dla zalogowanych] ; [link widoczny dla zalogowanych] ;
do vivy na str. Viva:
[link widoczny dla zalogowanych]
Łączmy się!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Nowy
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:36, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Trylogia o Sissi to łądna bajka z 4 częścią musiałyby się pojawić albo monstrualne przekłąmania, albo musiałaby zniknąć bajkowa aura
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boone
Cesarz
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 15:54, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy ktoś wie ale kiedyś pewna cyganka przepowiedziała Romy Schneider "Los Elżbiety Bawarskiej,Sissi,będzie twoim losem". Zastanawiające. Biorąc pod uwagę że Romy wcielała się w tą postać kilkakrotnie będąc często utożsamiana potem z Elżbietą Bawarską co zawarzyło na jej karierze... Podobnie jak Sissi ciężko przeżyła tragiczną śmierć syna,miała problemy w życiu osobistym. Obie umarły w dość tragicznych okolicznościach nie dożywając póznej starości. Gdy o tym myślę przypomina mi się scena w "Losach Cesarzowej" gdy cyganka wróżyła Sissi-Romy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeanne
Forumowicz
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Top Secret City
|
Wysłany: Sob 16:23, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie miałam o tym napisać
I powiedz, czy jednak wróżby cyganek nie mają nic do rzeczy, są absurdalne...
Wg mnie bardzo dobrze, że taka scena pojawiła się w ostatniej części - nie pokazali tego, co najsmutniejsze, jednocześnie akcentując przyszłe tragedie Sissi.
Szkoda tylko Romy... czyżby przez to, że zagrała cesarzową jej los miał zostać przeklęty? Ciekawe i intrygujące...
Dziwne jest bowiem podobieństwo ich losów, a zwłaszcza to tragiczne.
Obie były bogate, uwielbiane, miały w zasadzie wszystko - pieniądze, sławę, męża, dzieci... jednak obie były nieszczęśliwe, straciły synów, ich życie było wręcz usłane śmiercią i tragediami. Do tego jeszcze przedwczesna śmierć i niewyjaśnione okoliczności...
klątwa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iwonka40
Nowy
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Wrocławia :)
|
Wysłany: Sob 19:09, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chce ktoś poczytać o Rommy fajne informacje to zapraszam na wyszperaną (osobiście przeze mnie stronkę ) :
[link widoczny dla zalogowanych]
Strona zwertowałam jednym tchem, dlatego gorąco polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boone
Cesarz
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 20:03, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jeanne napisał: | Właśnie miałam o tym napisać
I powiedz, czy jednak wróżby cyganek nie mają nic do rzeczy, są absurdalne...
Wg mnie bardzo dobrze, że taka scena pojawiła się w ostatniej części - nie pokazali tego, co najsmutniejsze, jednocześnie akcentując przyszłe tragedie Sissi.
Szkoda tylko Romy... czyżby przez to, że zagrała cesarzową jej los miał zostać przeklęty? Ciekawe i intrygujące...
Dziwne jest bowiem podobieństwo ich losów, a zwłaszcza to tragiczne.
Obie były bogate, uwielbiane, miały w zasadzie wszystko - pieniądze, sławę, męża, dzieci... jednak obie były nieszczęśliwe, straciły synów, ich życie było wręcz usłane śmiercią i tragediami. Do tego jeszcze przedwczesna śmierć i niewyjaśnione okoliczności...
klątwa? |
Ja bym powiedział reinkarnacja Tak jak w znani astrologowie połączyli Napoleona i Hitlera. Może wydawać sie głupie i śmieszne ale...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeanne
Forumowicz
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Top Secret City
|
Wysłany: Pią 13:58, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
O Romy jest sporo w Internecie. Osobiście polecam:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Z pewnością była piękna - z początku dziecinna i niewinna, potem zalotna i prowokatorska, z wiekiem coraz poważniejsza i w tej dojrzałości bardzo piękna (choć pod koniec życia, około 40. wyglądała jakby miała co najmniej 50... chyba zniszczyły ją trochę nałogi...).
"W filmie umiem wszystko, w życiu nie..." - tak mawiała.
Wspaniała, utalentowana aktorka, poliglotka.
Nie była jednak kryształową postacią - usunęła ciąże (z tego co wiem, to dwie), miała mieć także kontakty seksualne z kobietami...
Prywatnie nieszczęśliwa - nieudane związki, śmierć nastoletniego syna, choroba nowotworowa, nałogi...
"Dla Niemców na wizerunek Romy Schneider składały się po równo: wierna cesarzowi Sissi, francuska dziw** oraz kobieta, której los nie szczędził cierpień w życiu prywatnym” [pierwszy link]
To wszystko i tak nie zmienia faktu, że była wspaniała. Dla znakomitej większości była jest i będzie Sissi. Taką ją zapamiętamy...
Szkoda, że odeszła tak młodo... miała 44 lata [*]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeanne dnia Nie 20:59, 19 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeanne
Forumowicz
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Top Secret City
|
Wysłany: Pią 14:01, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Aha, zapomniałam dodać. Na moim blogu dodałam kilka ładnych fotek Romy, również tych zza kulis kręcenia "Sissi" i związanych z tym filmem
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|